ToP na koncercie: Rafał Blechacz w Concertgebouw
/Iwona/
10 listopada w Concertgebouw w Amsterdamie po raz kolejny gościł nasz mistrz fortepianu: Rafał Blechacz. Sala koncertowa była wypełniona po brzegi a mistrzowskie wykonania zwłaszcza polonezów Chopina wywołały owacje na stojąco. Program był zresztą bardzo ciekawie zbudowany. Utwory dobrane były chronologicznie, tak że nawet osoby nie znające się na historii muzyki klasycznej mogły śledzić ewolucję fortepianowych stylów: od frywolnych nut Mozarta, poprzez zamaszystą sonatę Beethovena i oczywiście pełne emocji polonezy Chopina, aż po śmiałe wariacje fortepianowe Szymanowskiego.
Blechacz na żywo robi duże wrażenie; nie sposóbb oderwać wzroku od jego tańczących na klawiaturze dłoni…ponadto jest to osobowość, która z dużą swobodą i niewymuszonym wdziękiem pojawia się na scenie. Na zakończenie Blechacz podarował swojej publiczności dwa subtelne bisy – oczywiście ze swego repertuaru chopinowskiego: Wals in A, op.34. nr. 2 oraz Prelude in A, op 28. nr 7.
Ta ponad półtoragodzinna uczta fortepianowa na pewno należy do moich największych przeżyć artystycznych minionego roku.
Cały program:
Mozart – Sonate in D, KV 311
Beethoven – Zevende sonate in D, op. 10, nr. 3
Chopin – Polonaise in A (uit ‚Twee Polonaises’, op. 40)
Chopin – Polonaise in c (uit ‚Twee Polonaises’, op. 40)
Chopin – Derde scherzo in cis, op. 39
Szymanowski – Eerste sonate in c, op. 8
Towarzystwo Polek w Holandii 